Pani Tucker była żoną Shou Tuckera, alchemika biologicznego. Mąż, naglony terminami musiał szybko dokonać jakiegoś odkrycia, coś stworzyć. Stworzył chimerę, która mówiła ludzkim głosem. Powstanie tego stworzenia złożyło się w czasie z zaginięciem pani Tucker.
Chimera powtarzała "Zabij mnie". W niedługim czasie zdechła z głodu.
Jak się po latach okazało, przy okazji tragedii jej córki, tajemniczą chimerą stworzoną jako pierwszą była pani Tucker.